czwartek, 4 października 2012

Ostatni Dzień w Pracy


To był mój ostatni dzień w pracy. Pomimo wszystko wkradło się trochę smutku, bo przez ten rok zdążyłam się już przyzwyczaić do ludzi, do tego miejsca i nawet do tego stresu :) 
Z pewnością bardzo dużo się tu nauczyłam, przełamałam wiele słabości, zdobyłam wiele nowych doświadczeń i poznałam bardzo dużo rewelacyjnych i inspirujących ludzi. 



Ostatnia kawa w pracy :)






A teraz zamieniam szpilki na japonki, marynarki na letnie sukienki i czas ruszać dalej. Mam nadzieję, że nie będę żałowała tej decyzji.





Widok z okna  mojego biura



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz