sobota, 6 października 2012

Za długie myśli na krótki spacer ...


W chwilach takich jak ta, gdy w mojej głowie kłębi się tysiące myśli, pomaga mi tylko jedno - zabieram swojego psa na bardzo dłuuugi spacer. Ojj będzie mi tego brakowało... 


Wszystkim nie radzącym sobie z natłokiem myśli gorąco polecam, zawsze pomaga :)




4 komentarze:

  1. halo halo, coś skromne te notki :)
    Ja bym poprosiła o więcej szczegółów, bo na forum już coś czytałam - życze powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję! :) jak już będę na miejscu to będzie więcej do opisywania :)

      Usuń
  2. zgadzam się, ja przed wyjazdem jak jeszcze były u mnie siostry z dzieciakami codziennie chodziłam na spacer. Dzieci grzecznie w wózku siedziały ja słuchawki na uszy i tak 2 godziny chodziłam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie :) na spacery z wózkiem też uwielbiam chodzić :)

      Usuń