Przy okazji zakupów w Barnes&Noble wpadł mi w ręce mały przewodnik po plażach w zatoce San Diego, a że ja uwielbiam szum morza i oceanu, długie spacery i wszystko co związane z plażą to mam zamiar w czasie pobytu tu odwiedzić wszystkie te plaże.
Jako pierwszą trafiło na Ocean Beach, plaża znajduje się niedaleko centrum San Diego i jest bardzo popularna wśród mieszkańców.
Na plaży znajduje się słynne molo, które rozciąga się na 1971 metrów w kierunku oceanu i jest drugim najdłuższym molo na zachodnim wybrzeżu oraz najdłuższym betonowym molo na świecie. Jego unikalny kształt litery T na końcu dodaje 360 metrów na południe i 193 metrów na północ.
Ocean Beach jest uwielbiana przez Surferów, można ich tu spotkać na każdym kroku :)
A w wodzie jest od nich aż tłoczno... ;)
Plaża tu jest bardzo duża, więc dla wszystkich wystarczy miejsca :)
A z drugiej strony tylko woda i ocean i tak aż do Japonii....
Mam już zaplanowane wyprawy na kolejne plaże więc spodziewajcie się kontynuacji tego cyklu :)))
Bosko!!!
OdpowiedzUsuńKurde zazdroszczę Ci tej pogody u mnie jesień na całego a dzisiaj jeszcze leje ;(
OdpowiedzUsuńMmmm ale boskie plaże, też mi się takie marzą!
OdpowiedzUsuńIle ja bym dała, żeby znaleźć się teraz na takiej plaży...
OdpowiedzUsuńKurcze, samo stwierdzenie, że ocean aż do Japonii... przecież to jest okropnie dużo kilometrów!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Też ostatnio się nad tym zastanawiałam... taki ogrom wody :)
UsuńIle ja bym dała, żeby znaleźć się teraz na takiej pięknej plaży.
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedzenie mojego bloga.
Pozdrawiam
http://moje-sekretne-zycie.uchwycone-chwile.pl/
Ależ Ci zazdroszczę takiej okolicy... szczęściara z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńWitaj. Dziękuję za komentarz;) Ach bardzo bym chciała teraz być w tak pięknym i słonecznym miejscu :) Zdjęcia zjawiskowe szczególnie ocean ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńaaaa... też tak chcę :)
OdpowiedzUsuńchyba się wybiorę do stanów kiedyś.. :D
OdpowiedzUsuńjak tam pieknie! ach.. czekam na więcej zdjęć!
OdpowiedzUsuńOtagowałam Cię u mnie na blogu, zapraszam!:)
Kurcze. Szkoda, że mam lęki i bym się bała na takie molo wejść.. ;)
OdpowiedzUsuń♥♥♥♥♥♥ przepiękne miejsce co ja bym dała, żeby mieć takie widoki na codzień...
OdpowiedzUsuńzapraszam do zabawy jeśli masz ochotę, zostałaś u mnie otagowana :)
OdpowiedzUsuńojjjj az zatesknilam za wakacjami:)!
OdpowiedzUsuńNominuję cię do zabawy http://www.agabolen.blogspot.com/2012/11/liebster-blog.html
OdpowiedzUsuńprzeglądając zdjęcia totalnie się rozmarzyłam .... też tam chce być :))))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i obserwuję:****
Surferzy to coś dla mnie ;p
OdpowiedzUsuńJa aż nie wiedziałam, w którą stronę patrzeć od nadmiaru wrażeń :)))
Usuń